Czuć ją coraz bardziej. Zwiastują ją pierwsze, nieco nieśmiałe przebiśniegi oraz krokusy :) A skoro mowa o kwiatach, to przedstawiam Wam moje pierwsze kwieciste dzieła :)
Duża różana broszka - prezent urodzinowy dla przyjaciółki :) |
Małe broszki :) |
Efektem mojej pracy są : duża broszka złożona z trzech róż, małe broszki - pojedyncze różyczki, a także ażurowe kwiatki, które bardzo ożywiają bluzki, torby, sweterki itp :) Polecam ;)
ekhem !
OdpowiedzUsuńKtoś tutaj ma talent ;*
I nawet się nie pochwalił... xD
Ładne podziw.
świetnie dobrane kolory, takie żywe, ciepłe, wiosenne:)
OdpowiedzUsuńmała, czerwona różyczka może ożywiać już nie tylko mój strój, ale też i mentalność! Aż chce się ścigać taki zapał jak panny Anny;*
OdpowiedzUsuńa już na pewno śledzić.
Wiele, wiele lat temu także robiłam tego typu rzeczy. Powróciły miłe wspomnienia, o których już prawie zapomniałam. Moja przyjaciółka pokazała mi Twój blog, jestem jej bardzo wdzięczna. Będę tu zaglądać!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tym blogiem. Fajne te broszki. Zazdroszczę Ci zdolności i cierpliwości.
OdpowiedzUsuńAnia podziwiam!Twój komin pobił wszystko;)a różyczki powoli tworzą autoreklamę;) Czekam na kolejne dzieła:*pozdrowienia dla nosicielek:>
OdpowiedzUsuńSuper czapeczki na jajeczka. Fajny pomysł.
OdpowiedzUsuń